Cztery drużyny z województwa kieleckiego nie odegrały większej roli w rozgrywkach trzecioligowych. Najlepiej wypadło KSZO Ostrowiec. Beniaminek z Jędrzejowa nie dał rady i spadł do nowo utworzonej IV ligi międzywojewódzkiej. Najskuteczniejszymi piłkarzami w swoich zespołach byli: Marek Krajewski (KSZO) 15 goli, Wincenty Rogala (Granat) 9, Leszek Śmiałowski (Korona) 8 i Marek Cichoński (Naprzód) 7 bramek.
Po trzech latach nasz okręg w II lidze był ponownie reprezentowany przez dwa kluby. Rozgrywki zdominował Górnik Zabrze, ale już pomiędzy drugim a 13 zespołem była różnica tylko sześć punktów. Niespodziankę sprawili piłkarze Staru Starachowice, zajmując wspomniane drugie miejsce. Rozczarowała natomiast postawa Błękitnych Kielce, zwłaszcza na wiosnę. Zakończyło się to degradacją kielczan do III ligi.
W grupie drugiej Wisła Sandomierz straciła tylko cztery punkty i pewnie zajęła pierwsze miejsce. Rozczarował natomiast RKS Radom, który jako spadkowicz był upatrywany jako faworyt rozgrywek, a zajął dopiero piąte miejsce.
Rywalizacja o pierwsze miejsce przebiegała pomiędzy drużynami z Kielc, którym kroku dotrzymywał Orlicz Suchedniów. Ostatecznie w grupie pierwszej klasy "A" zwyciężyła SHL, która po roku powróciła do okręgówki juniorów.
Juniorzy Staru Starachowice poszli śladami seniorów i również zdobyli tytuł mistrzowski. Za ich plecami trwała wyrównana walka o pozostałe miejsca na podium. Drugie miejsce powtarzając wynik sprzed roku wywalczyli piłkarze Czarnych Radom. Rozczarował natomiast ubiegłoroczny mistrz Radomiak Radom, zajmując dopiero szóste miejsce.
W grupie drugiej, podobnie jak w pierwszej pierwsze miejsce premiowane awansem do klasy "B" wywalczył spadkowicz. Piaskowianka Piaski straciła tylko dwa punkty i zdecydowanie przewyższa pozostałe zespoły. Bardzo słabo zagrał LZS Połaniec, który zdobył tylko jeden punkt.
O pierwszym miejscu w tej grupie zadecydował dodatkowy mecz, ponieważ Lechia Kielce i Iskra II Kielce zdobyły po 14 punktów. W dodatkowym spotkaniu Lechia wygrała 2:0 i awansowała do klasy "B". Tak więc Lechia po rocznym pobycie na boiskach C-klasowych powróciła do klasy "B".
W tej grupie grał trzeci spadkowicz z klasy "A". Stal Szydłowiec wygrywała mecz za meczem i pewnie zwyciężyła w grupie, co pozwoliło jej po roku powrócić do wyższej klasy rozgrywkowej. Pozostałe zespoły były tylko tłem dla "stalowców". O wiele ciekawsza rywalizacja była na dole tabeli. Ostatecznie do klasy "C" spadły RKS II Radom i LZS Gielniów.
W grupie drugiej było aż dwóch spadkowiczów z klasy "A". O ile OKS Opatów do końca walczył o powrót do wyższej klasy, to rezerwy Granatu Skarżysko rozczarowały. Grupę wygrał Świt Ćmielów i po pięciu latach wrócił do klasy "A". Na dole tabeli o utrzymanie rywalizowały Polonia Starachowice i LZS Wąchock. Ostatecznie spadła do klasy "C" drużyna z Wąchocka.
Awans do klasy "A" wywalczył Start Chmielnik, którego piłkarze zdecydowali przewyższali umiejętnościami rywali z pozostałych drużyn. Niespodziankę sprawił Płomień Niewachlów. Beniaminek radził sobie bardzo dobrze i zajął trzecie miejsce. Natomiast niespodziankę in minus sprawili swoim kibicom piłkarze Łysicy Bodzentyn, spadając do klasy "C". Drugim spadkowiczem była Bobrza Białogon, która wywalczyła tylko jeden punkt.
Pronit Pionki i Nida Pińczów, spadkowicze z okręgówki były upatrywane w roli faworytów, jeszcze przed rozpoczęciem sezonu. Do tego grona zaliczano również Wisłę Sandomierz. Przedsezonowe prognozy sprawdziły się na boiskach. Ostatecznie do okręgówki awansowały dwie pierwsze drużyny. Ciekawa była również walka w dolnych rejonach tabeli. Jak się ostatecznie okazało, do klasy "B" spadły zespoły beniaminków Błękitnych II Kielce i Pirytu Rudki oraz Ruch Skarżysko.
Ubiegłoroczny mistrz Star Starachowice był faworytem tego sezonu. I tak było. Już na jesieni starachowiczanie zasiedli w fotelu lidera i utrzymali to miejsce do końca rozgrywek. Rewelacyjnie w pierwszej rundzie radził sobie SHL Kielce, tracąc do Staru tylko dwa punkty, jednak wiosna była już gorsza w wykonaniu tego zespołu. Inaczej było z inną kielecką drużyną.
W grupie czwartej nie wszystkie mecze doszły do skutku, a inne kończyły się walkowerami. Pierwsze miejsce dające awans do klasy "B" zajął zespół Błyskawica Siedliska, który stracił tylko jeden punkt. Na przeciwległym biegunie tabeli były Jaxa Jaksice i Kalinianka Kalina Wielka, które nie strzeliły nawet jednej bramki.
Grupa trzecia była najbardziej wyrównana. Niespodziewanie rywalizację wygrało Białe Zagłębie II Nowiny, wyprzedzając na finiszu Metalchem II Rudki. Słabiej niż się spodziewano zagrali piłkarze Zrywu Samsonów, kończąc rozgrywki dopiero na trzecim miejscu. Żelbet II Wąchock zajął ostatnie miejsce mając zerowy dorobek punktowy i bramkowy.
W tej grupie również był zdecydowany lider. Debiutująca Wisła Nowy Korczyn wygrała wszystkie mecze, nie tracąc punktu. Tylko rezerwy Sparty II Kazimierza Wielka próbowały dotrzymać kroku liderowi. Większość spotkań kończyła się walkowerami.
Grupę pierwszą zdecydowanie wygrała debiutująca Czarnovii Kielce, która zdobyła komplet punktów i awansowała do klasy "B". Większość zespołów, to rezerwy pierwszych drużyn występujących w wyższych klasach rozgrywkowych, które w większości oddawały mecze walkowerami.
W grupie drugiej liczyły się dwa zespoły. Spartakus Daleszyce zdecydowanie najlepszy na jesieni, dał się prawie doścignąć na wiosnę Skale Niekłań. Ostatecznie daleszyczanie na finiszu byli lepsi o jeden punkt i to oni wywalczyli awans do klasy "A". Polonia II Starachowice najsłabsza w tej grupie spadła do klasy "C", a do rozgrywek nie przystąpił spadkowicz z klasy "A" LZS Kuczów.
W pierwszej grupie ton rozgrywkom nadawały trzy zespoły. Na finiszu o pierwszym miejscu LZS Działoszyce, przy jednakowym dorobku punktowym zadecydował lepszy bilans bezpośrednich spotkań z rezerwami Nidy Pińczów - przegrana 2:4 i zwycięstwo 7:0. Na dole tabeli Hetman II Włoszczowa nie zdobył nawet jednego punktu i spadł do klasy "C".
Ubiegłoroczny mistrz Star Starachowice był faworytem tego sezonu. I tak było. Już na jesieni starachowiczanie zasiedli w fotelu lidera i utrzymali to miejsce do końca rozgrywek. Rewelacyjnie w pierwszej rundzie radził sobie SHL Kielce, tracąc do Staru tylko dwa punkty, jednak wiosna była już gorsza w wykonaniu tego zespołu. Inaczej było z inną kielecką drużyną.
